Myślę, że poniższe zdjęcia będą wystarczającym wytłumaczeniem mojej nieobecności.
Oto mój długo wyczekiwany Skarb - Xavier.
Tak uroczy, tak kochany tak wyątkowy.
19.08.2014 <3
Dajcie mi chwilę na ogarnięcie wszystkiego, zaraz wracam :)
Etykiety: dziecko, dziennik, zdjęcia